Miejsca ubytków drewna

Przed przystąpieniem do leczenia miejsca ubytku drewna konieczne więc jest stwierdzenie jego położenia, zasięgu i rozmiarów.

Rysunek. Schematy form ubytków drewna najczęściej spotykane u drzew.

Na rysunku  przedstawione są schematycznie najczęściej spotykane typowe formy ubytków drewna pnia lub konarów i ich położenie oraz przyjęte dla nich określenia. Należy dodać, że na pniu jednego drzewa można spotkać więcej niż jedną formę lub nawet wszystkie formy ubytku. Niektóre z nich, jak na przykład ubytki powierzchniowe, mogą w sprzyjających warunkach przekształcać się w ubytki środkowe lub „całkowite”.

Każda forma ubytku może być niedostrzegalna, czyli zamknięta, lub dostrzegalna, czyli otwarta. Powszechnie znane i do niedawna stosowane jako jedyny sposób leczenia miejsc ubytków drewna było plombowanie. Miało ono na celu: względy estetyczne, wzmocnienie mechaniczne pnia, zabezpieczenie przed dostawaniem się i gromadzeniem wody w miejscu ubytku, spowodowanie obwodowego narastania tkanki gojącej.

Do wypełniania miejsc ubytków używano różnych materiałów. Powszechne zastosowanie znalazły materiały używane w budownictwie jak: beton, zaprawa cementowa, zaprawa wapienna, kamień, cegła itp. Jednakże właściwości fizyczne i chemiczne żywych drzew oraz użytych substancji sprawiają, że wypełnianie miejsc ubytku drewna wspomnianymi materiałami nie tylko nie dawało oczekiwanych rezultatów, ale z reguły przyspieszało procesy rozkładu drewna i pogarszało stan drzewa.

Okazało się, że plombowanie miejsc ubytku drewna za pomocą betonu, zapraw budowlanych, cegły itp. ma następujące wady:

1) mała elastyczność plomby powoduje kruszenie się jej podczas ruchów drzewa lub nierównomiernego nagrzewania się, a następnie wypadanie;

2) nie dochodzi do spojenia się plomby z drewnem ścianki miejsca ubytku, co powoduje, że plomba ta nie stanowi wzmocnienia mechanicznego;

3) różnice między właściwościami cieplnymi drewna i materiału użytego na plombę powodują kondensację pary wodnej na jej wewnętrznej powierzchni i ogólne zawilgocenie miejsca ubytku;

4) nasiąkliwość materiału, z którego wykonano plombę, może spowodować jej kruszenie się na skutek zamarzania wody gromadzącej się wewnątrz plomby;

5) brak spojenia pomiędzy plombą a drewnem nie zabezpiecza miejsca ubytku przed zalewaniem wodą opadową spływającą po pniu lub dostającą się inną drogą;

6) zamknięcie dostępu powietrza do miejsca ubytku drewna sprzyja utrzymaniu się wysokiej wilgotności, a gromadząca się woda może — po zamarznięciu — spowodować wypchnięcie plomby lub rozerwanie pnia;

7) duży ciężar samej plomby może powodować osuwanie się jej i uszkadzanie przyległej masy drewna oraz może niekorzystnie zmienić statykę drzewa;

8) plomby znajdujące się wewnątrz pni lub konara uniemożliwiają użycie ostrych narzędzi stosowanych do kontroli i pielęgnowania miejsc ubytków;

9) plomby i ich resztki utrudniają ścinanie obumarłych drzew i przecinanie ich drewna.

Ponadto należy dodać, że wbudowanie plomby jest w każdym przypadku zabiegiem wymagającym znacznego nakładu pracy, a więc i kosztownym. Sama zaś plomba — jak już wspomniano — utrudnia lub uniemożliwia kontrolę stanu przylegającej masy drewna. Ze względu na tak liczne wady materiałów najczęściej używanych do plombowania, podejmowane były próby zastosowania innych materiałów do wypełniania miejsc ubytków. Między innymi używano do tego celu mas bitumicznych (jako spoiwo) z dodatkiem impregnowanych klocków drewnianych, trocin, waty szklanej, a nawet kruszywa mineralnego. Czynione są również próby wypełniania miejsc ubytku tworzywami sztucznymi, np. poliuretanem w formie piankowej.

W porównaniu z betonem materiały te wykazują pewne zalety, jednak zbyt małe, aby mogły spełniać wymagania stawiane dobrej plombie. Jednocześnie stwierdzono, że stosowanie materiałów wypełniających w formie plomby uzasadnione jest tylko w przypadku niektórych form niewielkich ubytków drewna, po bardzo dokładnym usunięciu drewna zainfekowanego i całkowitym zabezpieczeniu przed zawilgoceniem.

Obecnie stosowane leczenie miejsc ubytków polega przede wszystkim na zahamowaniu rozkładu drewna. Osiąga się to zwykle przez oczyszczenie miejsca ubytku z produktów rozkładu, odpowiednie uformowanie ścian i brzegów otworu, przeprowadzenie dezynfekcji, pokrycie powłoką zabezpieczającą przed zawilgoceniem i pozostawienie całego miejsca ubytku otwartego. Utrzymywanie drewna powietrznie suchego w miejscu ubytku jest często czynnikiem dostatecznie hamującym postęp rozkładu. W tym też celu w przypadkach skomplikowanych form ubytku wykonuje się specjalne otwory zapewniające ruch powietrza i zmniejszenie stopnia wilgotności. Duży kłopot sprawiają zawsze ubytki całkowite otwarte lub górne, czyli tzw. kominy. Wymagają one wykonywania specjalnych daszków — osłon, uniemożliwiających dostawanie się wód opadowych do wnętrza. Wzmocnienie mechaniczne wypróchniałego pnia uzyskuje się obecnie najczęściej przez stosowanie wiązań poprzecznych za pomocą prętów stalowych.