Leszczyna

Leszczyna.

W lasach rośnie dziko leszczyna pospolita (Corylus avellana), od której pochodzi kilka odmian uprawnych. Jest to krzew, natomiast gatunkiem drzewiastym jest leszczyna turecka (Corylus colurna), sadzi się ją w parkach lub stosuje jako podkładkę dla wyprowadzenia leszczyny szlachetnej jako drzewa. Odmiany uprawne pochodzą od leszczyny pospolitej oraz leszczyny pontyjskiej (Corylus pontica) i leszczyny długookrywowej, zwanej też lambertowską lub lombardzką (Corylus tubulosa). Mamy obecnie wiele odmian wyhodowanych przez człowieka. Odmiany leszczyny dzieli się na cztery grupy: Lam-bertówki, Zellerówki, mieszańce Lambertówek z Zellerówkami i mieszańce Zellerówek z Lambertówkami z przewagą cech tych pierwszych.

Orzechy Lambertówek są kształtu walcowatego, otoczone ściśle rurkowatą okrywą, znacznie dłuższą od orzecha.

Grupa Zellerówek wykształca orzechy kuliste lub kulisto-wydłużone z okrywą różną, ale nie rurkowatą. Okrywa owocowa odznacza się głębokimi wcięciami, a dojrzałe orzechy łatwiej wypadają z okrywy niż u Lambertówek.

Mieszańce Zellerówek z Lambertówkami wykazują wyraźną przewagę Zellerówek. W okresie dojrzewania okrywa odwija się i orzech bardzo łatwo odpada. Dla ogrodów działkowych i przydomowych polecane są trzy odmiany: Barceloński-Kataloński, Olbrzym z Halle i Gubeński.

Leszczynę zaliczamy do krzewów i zwykle się ją uprawia w formie krzaczastej. Badania jednak wykazały, że lepiej ona owocuje, gdy jest prowadzona w formie drzewa, co uzyskuje się, szczepiąc odmiany szlachetne na leszczynie tureckiej – z natury tworzącej drzewa. Badania nad prowadzeniem nie szczepionych odmian szlachetnych leszczyny w formie drzewa wykazały, że jeśli to była forma typowa, a więc o jednym pniu, to po uszkodzeniu przez mróz bardzo trudno było ją „wyprowadzić” z powrotem, czyli odbudować. Najlepiej więc wyprowadzić z szyjki korzeniowej 5-6 pni, a więc wykształcić formę pośrednią między typowym drzewem i krzewem. Forma ta pozwala stopniowo odmładzać roślinę, a ponadto zmniejsza prawdopodobieństwo równoczesnego uszkodzenia wszystkich pni. Kto chce jednak mieć drzewo leszczynowe, musi wybrać jedną lub kilka gałązek i usunąć z nich pędy boczne do wysokości, na jakiej chce osadzić koronę, np. do wysokości 80 cm. Tak cięta leszczyna wydaje dużo odrostów z szyjki korzeniowej, które trzeba systematycznie usuwać.

Leszczynę najłatwiej rozmnożyć z nasion, chociaż odmiany szlachetne, aby nie straciły na wartości, lepiej rozmnożyć przez odkłady. Orzechy należy wysiewać zaraz po zbiorze. Rozmnażanie „przez odkłady” polega na obsypywaniu pędów ziemią, w celu zmuszenia ich do wytworzenia korzeni przybyszowych. Ukorzenione pędy odcinamy od rośliny matecznej, uzyskując w ten sposób sadzonki. Można też silne, jednoroczne pędy, wyrosłe z rośliny matecznej, przygiąć do ziemi i rozłożyć, przytwierdzając do niej szpilkami z drutu, a następnie przykryć je warstwą ziemi grubości 2-3 cm. W miarę jak pędy, które wybiły, wydłużają się, obsypuje się ich nasady ziemią, aż wysokość przykrycia wyniesie 15-20 cm. Późną jesienią rozgarnia się przykrycie i odcina gałązkę wraz z ukorzenionymi pędami bocznymi. Następnie tnie się ją na kawałki tak, aby porozdzielać ukorzenione pędy boczne. Nie ukorzenione gałązki pozostawia się na następny rok do ukorzenienia.